środa, 5 lutego 2014

początki po przeprowadzce :)

witam w nowym miesiącu :)
przeprowadzka za mną, jeszcze tylko końcówka do rozpakowywania została. cały czas mi się wydaje, że przyjechaliśmy tylko na weekend do rodziców :)
meldunek załatwiony, zmiana dokumentów w trakcie :)
dziś spotkanie rękodzielnicze, na którym mnie nie będzie :(
dostałam od Pań ze spotkania przepiękne prezenty na pożegnanie ale jeszcze nie wszystkie przyjechały więc pochwalę się jak już wszystkie dotrą pod nowy adres :)
a dziś chciałam Wam pokazac nowa serwetkę mojej mamy...


... i maszynkę do skręcania rurek jaką zrobił mi tata :) teraz praca będzie szła o wiele szybciej :)

kwadraciki wszystkie już połączone w rzędy, teraz pozostaje tylko łączyc rzędy w cłośc. spokojnie się i to zrobi :)
pozdrawiam Was wszystkich gorąco i dziękuję, że ze mną jesteście :) buziaki dla Was :)

10 komentarzy:

  1. Przeprowadzka... dużo zamieszania ale i wiele radości :) Nowe nastraja nadzieją :) Pozdrawiam i ... zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Maszynka do robienia rurek jest świetna :D Ciekawe jak się sprawdzi w praktyce.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo intryguje mnie ta maszynka do skręcenia rurek a serwetka śliczna:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak bywa niestety, coś się kończy to coś się innego zaczyna :) niezły patent na tą maszynkę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dawno mnie nie było a tu jakaś przeprowadzka... Pięknie! Śliczne rzeczy tworzysz. A twój prezent od taty nie jedna osóbka będzie ci zazdrościć :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Szacun dla Taty. Powinien patencik zrobić. Pokaż filmik jak to działa

    OdpowiedzUsuń
  7. śliczna serwetka ;) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo ładna serwetka i tak pasuje do stolika :) a maszynka rewelacja ! teraz to coraz szybciej będzie robota szła :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

każdy pozostawiony po sobie ślad jest miły :)

Kolorowy pled

 Witam po dość długiej przerwie. Troszkę mnie tu nie było, co jednak nie oznacza, że się obijałam 😊 niestety natłok obowiązków i brak czasu...