wakacje....
oj jakie to miłe słowo :) czas spędzony u rodziców przedłuży mi się do następnego czwartku, a co za tym idzie robótek na blogu nie będzie :(
jednak mimo wszystko przyda się chwila wytchnienia :)
dużo czasu spędzamy w rodzinnym gronie, czasami jakiś grill i spotkanie z przyjaciółmi ale to nie wszystko
choc na godzinkę dziennie staramy się wyskoczyc tu:
kąpielisko nie jest duże i co ważniejsze nie jest głębokie :D ja ze swoim zapałem do pływania i strachem przed wodą nadaję się co najwyżej na brodzik dla dzieci :)
zdjęcie zapożyczyłam sobie ze stronki mojej rodzinnej miejscowości...Klimontowa. maleńka miejscowośc ale jest tu co robic. zapraszam!!
Wypoczywaj kochana wypoczywaj :)) i wracaj z głową pełną pomysłów. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńno ba!! już mi się śnią po nocach :P
Usuńja tez chce wakacje :)i taka super pogode! totalnie sie nie wyrabiam z niczym i komplet wysle prawdopodobnie dopiero na poczatku nast. tygodnia :( mam nadzieje,ze bedziesz miala jak go odebrac
OdpowiedzUsuńudanego opalania, buzka
pewnie, odwiedzam rodziców co kilka tygodni :) ale zostaję tu do przyszłego czwartku więc może się uda :P pozdrawiam
Usuń