no i w końcu jest :)
praca nad nim trwała dośc długo, strasznie rozłożona w czasie.
sam wazon widzieliście TUTAJ.
co prawda przykrywka jeszcze wymaga lakierowania ale już go można pokazac :)
konstruktywna krytyka mile widziana :p
widoczek od góry :)
przykrywka ma 65cm średnicy
a tak wygląda gdy zdejmiemy przykrywkę. całośc ma 66,5cm wysokości.
albo stół albo wazon, w zależności od potrzeby :)
jednak co jak co ale chłopakom do pracy pasuje :)
Piękny stół.Pomysłowy pięknie się prezentuje.oj troszkę gazet na niego poszło :)
OdpowiedzUsuńoj i to sporo :) skręcałam krótkie rurki z ulotek sklepowych żeby był sztywniejszy. poszło tych rurek 4 pudełka po papierze do ksera :)
UsuńSuper :)
OdpowiedzUsuńwow super praca :) a blat jest tylko położony czy ma jakieś zabezpieczenia aby ze stołu nic nie spadło?
OdpowiedzUsuńma od środka rancik, dzięki któremu przykrywka nie lata na boki więc ze stoły można śmiało korzystac :)
Usuńświetna robota no i dobrze się prezentuje taki orginalny nie malowany gratuluję i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietny i bardzo pomysłowy.
OdpowiedzUsuńNoo robi wrażenie ... Super :)
OdpowiedzUsuńUfffffffff coś niesamowitego + super stoliczek !
OdpowiedzUsuńREWELACJA!!! Podziwiam twoją pracę :)
OdpowiedzUsuńStolik i wazon w jednym, świetny pomysł :).
OdpowiedzUsuńAle się nakręciłaś rurek i naplotłaś, to ogrom pracy. Ale było warto, efekt wspaniały.
boski ....wygląda przepięknie :)
OdpowiedzUsuńświetny i bardzo funkcjonalny :) dużo pracy w niego włożyłaś :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle pomysłowo i perfekcyjnie !
OdpowiedzUsuńZnakomity pomysł! pewnie mało kto by powiedział, ze takie cudo można wyczarować z tak prostego materiału :) a da się to malować? dobrze wyglądałby też w jednolitym kolorze.
OdpowiedzUsuńŚwietny jest:). Tylko dla mnie te krzesła z takim świetnym stołem to mi się trochę gryzie. Teraz czas na stołeczki być może:).
OdpowiedzUsuńWow!!! Jestem pod wrażeniem:) Świetny:)
OdpowiedzUsuństół super. Palce od skręcania rurek musiały boleć?
OdpowiedzUsuńStół rewelacyjny, robi wrażenie super :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSpektakularna praca a pomysł niezwykły. Gratuluję świętej cierpliwości ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Oniemiałam z zachwytu :) Ale musiałaś się opleść tych rurek .....
OdpowiedzUsuń