witajcie Kochani :)
kolejny miesiąc się rozpoczął i widzę, że z każdym miesiącem u mnie postów coraz mniej. muszę się poprawic :)
dziś chciałam wam pokazac koszyk, który początkowo miał byc tacą, a co z tego wyszło ocenicie sami.
powstał jakieś pół roku temu, kolor otrzymał jakieś 3 msc temu, a środek w decoupage i lakierowanie jakieś 3 tyg temu :P ech ten mój zapał :p
po woli już myślę o świątecznych ozdobach ale co z tego wyjdzie zobaczymy. ostatnio u mnie krucho z czasem....
Kochana mimo braku zapału jak piszesz wyszedł super.....pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHola!!! me encanta muy delicada bella canasta besos.
OdpowiedzUsuńSuper podoba mi się:)) Może mieć wiele zastosowań, raz taca raz koszyk:))) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKoszyko-taca super :)
OdpowiedzUsuńśliczny koszyczek!!
OdpowiedzUsuńTwoje arcydzieło sprawdzi się na pewno jako koszyk i jako taca :)
OdpowiedzUsuńPrzecudny ....Śliczny...Przepiękny :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam milusio :)***
Piękny koszyczek;) Podoba mi się dlatego, że jest biały. A te kwiatuszki w środku dodały mu wyjątkowego uroku. Pozdrawiam cieplutko i z niecierpliwością czekam na kolejne cudowności;)
OdpowiedzUsuńsuper :)
OdpowiedzUsuńSama wiem coś o tym, że czas szybko ucieka.. i zapał do pracy też :)
OdpowiedzUsuńPiękny koszyk!
Zapraszam do mnie :)
Cudny koszyk !
OdpowiedzUsuńhttp://www.origami-pasja.blogspot.com