jak wszystkim wiadomo zbliżają się walentynki. motyw przewodni- serduszka. jednak nie tylko.
od początku roku dziewczyny z blogów organizują akcje, w których robią serduszka i przeznaczają je na sprzedaż. uzyskany dochód idzie na szczytny cel. serdecznie zapraszam do odwiedzenia ich bloga:
postanowiłam po woli, małymi kroczkami dołączyc się do nich :) na chwilę obecną powstały takie oto serduszka:
4 czerwone serduszka z papierowej wikliny. zrobiłam je z pozostałości czerwonych rurek jakie miałam w swoich zapasach. kokardki powstały ze skrawków wstążeczek jakie również mi zostały. recykling w czystej postali :)
zapraszam na blog do dziewczyn, może znajdą się jeszcze chętni do dołączenia swoich serduszek :)
a to fotka mojego parapetu od strony balkonu. u Was też to tak wygląda??
Serduszka super bo wszystkie wiklinowe są takie,a sopelki u mnie to pewnie za kilka dni jak bliżej odwilży będzie.Pozdrawiam z rana na cały dzionek:):):)
OdpowiedzUsuńśliczne serduszka:))
OdpowiedzUsuńach te serducha :) miło je oglądać. A co do parapetu..u nas raczej zasypany jest na biało hi hi. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńbardzo ładne serduszka ;)
OdpowiedzUsuńśliczne serduszka :)
OdpowiedzUsuńWow, u Was to dopiero zima!!! Piekne serduszka milo ocieplaja atmosferke :)
OdpowiedzUsuńPozrdrawiam cieplutko, Renia.
Ewuś serduszka cudne:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Serduszka świetne <3
OdpowiedzUsuńSerduszka cudne :)
OdpowiedzUsuńJa nie mogłam się wczoraj dostać do auta :) pod pokrywą lodu :)
Fajne serduszka :) Ja jeszcze nie robiłam ale muszę koniecznie spróbować :)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zapraszam na moje Candy! :)
Śliczne serduszka ;) walentynkowo się zrobiło
OdpowiedzUsuńUrocze serduszka, na podarunki jak znalazł:)
OdpowiedzUsuńzapraszam po wyróznienie
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję :)
Usuń