prawie tydzień mnie nie było na ale jestem usprawiedliwiona :P
byliśmy u rodziców. a dziś prosto po powrocie wzięłam się do roboty bo poczułam, że mam straszne zaległości :)
na sam początek postanowiłam sobie zorganizowac miejsce pracy hi hi
sorki za fotki ale robione telefonem. półeczkę zrobił mi szwagier, miała byś do kuchni na przyprawy a teraz docelowo będzie przeznaczona na farby i ozdobiona decou. to co dookoła tam widzicie to pozaczynane plecionki. nie niestety czekają cały czas na wykończenie :P
Dość,że miła z Ciebie dziewczyna to na dodatek taka "PORZĄDNICKA" jak ja. Porządeczek musi być. Oj wpadnę nabałaganić, tak mi się podoba. WOW!!!!
OdpowiedzUsuńNo proszę,ale jesteś pracowita,super się to wszystko zapowiada,czekam na efekt końcowy :) pozdrawiam Jadzia.
OdpowiedzUsuńNo proszę jaka uniwersalna półeczka :).
OdpowiedzUsuńoj tez marzę o takim miejscu ale uda mi sie wygospodarować troszkę miejsca po remoncie:)
OdpowiedzUsuńta moja tzw "pracownia" to jedynie maleńki skrawek podłogi, no ale zawsze coś :P
UsuńCzekam na fotki gotowych prac bo zapowiada się ciekawie. :) Ja jak próbuję wszystko ułożyć w swoim 'warsztacie' to zawsze kończy się to jeszcze większym bałaganem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Fajowy masz ten kącik robótkowy, a koszyczki cuda...właśnie czekamy na efekt końcowy :))
OdpowiedzUsuńfantastycznie się urządziłaś :) pólka czeka chyba na pomysł jakiś ładny :) hihi
OdpowiedzUsuńMiejsce pracy świetne!!! :)
OdpowiedzUsuń