miszmaszowy post :)

witam wszystkich bardzo serdecznie :)

dziś będzie taka zbieranka- nowy koszyk, prace koleżanki i pamiątki po kiermaszu :)

na wstępie najnowszy koszyczek. nie jest jakiś cudowny ani nawet pomalowany ale bardzo mnie ucieszył, że się udał. już mówię dlaczego :) 

na ostatnim spotkaniu rękodzielniczym jedna z Pań przyniosła ze sobą koszyczek w kształcie kurki, który znalazła gdzieś w domu. nie było by w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie to, że koszyczek był wypleciony splotem jakiego nigdy dotąd nie widziałam. zrobiłam sobie zdjęcie i natychmiast po powrocie do domu zaczęłam szykac owego splotu w internecie. NIC!!! nigdzie ani jednej wzmianki, anie jednego zdjęcia, zupełnie jak by nie istniał. pierwsza próba odtworzenia splotu się nie powiodła. myślałam o nim przez kilka dni aż w końcu mnie olśniło. i tak oto powstał taki koszyczek:

na pierwszy rzut oka zwykły koszyczek prawda??

a po zbliżeniu na ściankę...

ta dam :)

z racji tego, że nigdzie go nie znalazłam i nigdy wcześniej nie widziałam, postanowiłam go nazwac.

przedstawiam Państwu 

"splot schodkowy" :)

jak się Wam podoba nazwa? może byc??

a tak wygląda koszyczek od środka :)

a teraz najnowsze jajeczka wykonane przez naszą Marzenkę S. prawda, że piękne??

to największe to moje ulubione :)

i tak oto minęły nam 3 dni kiermaszu. było fantastycznie. dużo się nie sprzedało bo i kupujących mało ale i tak jestem zadowolona. fajnie tak spędzic kilka dni z samymi babami :) poplotkowac, pogadac o błahostkach i pośmiac się :)

dostałam kilka prezentów na pożegnanie, oto one:

bardzo dziękuję wszystkim Paniom za miło spędzony czas. oby więcej takich spotkań :) już dziś chciałabym Was zaprosic na kolejny kiermasz który odbędzie się 2 i 4 maja na jarosławskim rynku w godz 15-20. będzie można nabyc unikatowe ozdoby na różne okazje, serdecznie zapraszamy :)