Witajcie kochani... w tym trudnym czasie jaki nas spotkał... w obliczu pandemii.... mam nadzieję, że jednak się nie poddajecie. Mimo wszystko... i żeby nie bylo, że w tym roku nie ma swieconki.... coś jednak sobie stworzyłam...
Oto moja wersja wielkanocnego koszyczka
Chociaż mała namiastka tych jajeczek w koszyczki będzie 😊
Świata w tym roku będą też grubo okrojone o ilość naszych bliskich przy stole. W tym roku zabraknie u mnie moich dwóch sióstr z rodzinami. Zrobiłam więc moim dziewczynom niespodziankę i dziś do nich dotarły 😁
Co myślicie??