Grodzka Cafe i prace Marzenki :)

witam wszystkich serdecznie :)

dziś będzie taki misz-maszowy pościk :)

wczoraj na ulicy Grodzkiej w Jarosławiu odbyła się impreza plenerowa pod nazwą "Grodzka Cafe". nie mogło mnie na niej zabraknąc :p

imprezka była bardzo fajna. na ulicy były porozstawiane stoliki (w końcu cafe), można było przyjśc zjeśc ciasto i napic się kawy. to zawdzięczamy restauracji Trattoria. ponadto można było zobaczyc występy kuglarzy, tancerzy i wielu innych. nawet dzieci mogły malowac pocztówki oraz swoje własne twarze :) impreza została zorganizowana przez Centrum Inicjatyw Kulturalnych w Jarosławiu za co serdecznie dziękujemy :)  

nie owijając w bawełnę chciałabym Wam pokazac kilka zdjęc :)

 no oczywiście i mnie nie mogło zabraknąc na fotce, tym bardziej, że razem z Kasią nawlekałyśmy te proporczyki :) też rękodzieło :D 

no a teraz rękodzielnicze cudeńka Marzeny :)

koszyk z okazji narodzin dziecka. jego wymiary to 50x40x16. ma dwustronne wieczko w zależności co się komu spodoba :)

i kolejne jej prace :) ogromny kosz, który wprost mnie zachwycił, koszy w stylu "tańca brzucha" jak ja to mówię oraz 4 szkatułki ozdobione techniką decoupage. wszystkie prace wspaniałe. mam nadzieję, że Wam również się spodobają :)

 ten kolos jest po prostu genialny. jego wymiary to 60x50x23cm :)

koszyk z papierowymi koralikami

witam po tygodniowej przerwie :) bardzo mnie cieszy, że do mnie zaglądacie. dziękuję za wszystkie miłe komentarze oraz witam nowych obserwatorów:)

nie wiem jak Wy ale ja ostatnio mam jakiś zastój twórczy. z jednym koszykiem schodzi mi 3 dni i to w dodatku na raty :P

teraz wymyśliłam sobie koszyk jakiego nigdy dotąd nie robiłam. ma on papierowe koraliki, niezbyt równe ale jednak :)

 wysokośc 19cm, średnica 20cm. ot taki mi wyszedł, rzadko kiedy robię na wymiar. 

mam nadzieję, że nie jest to pierwszy koszyk w takim stylu :)

#33 walizeczki dla MOKu

witajcie moi mili :) coś te moje posty coraz rzadziej się pojawiają... no ale co zrobic, jakoś tak wyszło :)

dziś chciałam Wam pokazac zestaw 12 walizek jakie wykonałam dla 

Miejskiego Ośrodka Kultury w Jarosławiu.

przynzaje zajęcie dośc ciekawe choc bardzo rozłożone w czasie. zaczęłam je robic już w kwietniu w wolnej chwili, ostatecznym terminem miał byc wrzesień.  dziś zostały dostarczone do klienta więc już mogłam Wam je pokazac :)

wszystkie robione w ten sam sposób, składające się (powiedzmy) z dwóch prostokątnych koszyków, połączone sznureczkiem. na wyższej części wypleciona rączka, na niższej "guziczek" o który owinięty jest sznureczek aby walizkę można było zamknąc :)

jedna strona walizki oklejona została rureczkami, natomiast druga przeróżnymi zdjęciami z Jarosławia. walizki więc się od siebie różnią, starałam się naklejac im różne zdjęcia. również strony walizek, na których naklejałam rureczki bądź zdjęcia dobierane były przypadkowo :)
ich wymiary w przybliżeniu to 20x14x7cm.

walizki został pomalowane bejcą oraz lakierem do drewna :)

koszyk na wino na ślub

witam po weekendzie :) jak Wam minął? ja się bawiłam na kolejnym weselu, fajnie było tak spotkac rodzinkę ze strony męża :)

w prezencie dla Pary Młodej przygotowałam taki oto zestawik- koszyk na wino + kartka:

nawet mąą pomagał :) żeby było całkowicie rękodzielniczo to w kartce znajduje się wierszyk ręcznie pisany i tu zadanie dla męża, mój charakter pisma kompletnie się nie nadaje he he

koszyk na winko natomiast jest w tym samym stylu co tuba (TUTAJ) jednak ma ozdobną rączkę (kursik TUTAJ).

mam nadzieję, że Parze Młodej się podobało :)

coś ciekawego :)

dawno mnie nie było... nawet nie zauważyłam, że przybyło kilku obserwatorów, bardzo mnie to cieszy :)

ciepło za oknem, coraz więcej czasu spędza się poza domem to i robótek mniej na blogu :( ostatnio jednak dopracowuję różne szczególiki w wielu koszykach i innych plecionkach więc na końcowe efekty trzeba będzie jeszcze poczekac :)

jak już wspomniałam o przebywaniu poza domem.... wczoraj byliśmy z mężem u znajomych, którym jakiś czas temu robiłam kostki do gier RPG (TUTAJ). zainteresował mnie u nich pewien stoli, dośc oryginalny pomysł na wykończenie.

pamiętacie stare pieniążki? chodzi mi dokładnie o monety takie 1zł, 20zł, 100zł, 1gr, 20gr... itp. ja je pamiętam słabo, rodzice ich dużo mieli...

chłopcy właśnie w mieszkaniu mają stoliki wyklejone takimi starymi monetami. musiałam im cyknąc fotkę i Wam pokazac, pomysł moim zdaniem genialny :)

no i co myślicie? mi się podoba :)

ja uciekam dalej do moich zabawek :) życzę miłego dnia :)

złoto- zielony koszyk z ciekawym zakończeniem

złoty papier sprawdza się rewelacyjnie :) tym razem spróbowałam innego zakończenia

 ma wysokośc 16cm i średnicę 20cm :)

przez środek biegnie zielona wstążeczka :)

 zakończenie jest zrobione wg kursu BluReco (TUTAJ) jednak w moim przypadku z 2 rurek osnowy :) 

tak to wygląda od środka :)

papier sam w sobie jest dosyc sztywny więc go nawet nie lakierowałam.

co myślicie??

smoczek z papierowej wikliny :)

tak jak w temacie :) spróbowałam wypleśc smoczek i się udało :) jest ciut mniejszy od dłoni :)

tuba na wino na ślub

witam po weekendzie :) jak go spędziliście?? ja się świetnie bawiłam na weselu przyjaciół :) Państwo Młodzi zamiast kwiatów zażyczyli sobie wino więc dodatkowo zrobiłam dla nich tubę na winko :)

dodatkowo Pani Młoda wraz z kuzynką stworzyły taką oto piękną urnę na kartki z życzeniami :)