podsumowanie roku 2012 !!!

ten rok był dla mnie niesamowity. odkryłam swoją pasję, zdobyłam nowe umiejętności, poznałam wielu wspaniałych ludzi....

od roku tworzę i pokazuję Wam na blogu swoje prace. dziś chciałabym się z Wami podzielic wszytstkim tym co zrobiłam w roku 2012.

PAPIEROWA WIKLINA

pasja odkryta zupełnie przypadkowa, która zaowocowała:

*bałwanki- 4szt.

*choinki- 12szt.

*duże projekty- skrzynia 3szt. kosz/stół 1szt.

*dzwoneczki- 17szt.

*komplety koszy- różna wielkośc, różne kolory, różna liczebnośc- 26sz.

*koszyki kwadratowe- 9szt.

*koszyki okrągłe- 26szt.

*koszyki owalne- 2szt.

*kursy jakie umieściłam na blogu- 5szt.

*osłonki na butelkę- 3szt.

*ozdoby choinkowe- 20szt.

*podkładki (3 komplety)- 12szt.

*różne elementy- 9szt.

*serduszka- 17szt.

*torebki- 3 szt.

*wazony- 3szt.

*wianki- 2szt.

*wózki- 9szt.

*zwierzęta- 11szt.

*stroiki- 2szt.

w sumie z papierowej wikliny powstało do tej pory 196szt różnych przedmiotów.

Z PAPIERU

próbowane wyłącznie z ciekawości:

* kartki/księgi okolicznościowe- 2szt.

DECOUPAGE:

do tego przymierzałam się 2 lata zanim jeszcze odkryłam papierową wiklinę. gdy już miałam dośc materiałów postanowiłam spróbowac. i tak powstało:

*bombki- 17szt.

*butelki- 2szt.

*szkatułki- 1szt.

w sumie techniką decoupage powstało 20 przedmiotów. 

śmiało więc mogę powiedziec, że w 2012 roku stworzyłam 218 różnych przedmiotów. niezły wynik jak na początek :)

ponadto:

*poprowadziłam 1 warsztaty z papierowej wikliny

*wzięłam udział w 4 kiermaszach

*uczestniczyłam w 14 spotkaniach rękodzielniczych w MOKu

*poprowadziłam 5 zajęc plastycznych dla dzieci w wieku przedszkolnym

nawet nie przypuszczałam, że tyle się tego nazbierało :)

przez ten rok nauczyłam się wielu przydatnych rzeczy (jak barwic większą ilośc rurek, kilka nowych splotów) i poznałam mnóstwo niesamowitych i bardzo utalentowanych osób.

z tego miejsca chciałabym wszystkim podziękowac za wsparcie, miłe komentarze, za to że mnie odwiedzacie i mobilizujecie do dalszej pracy. gdyby nie Wy, nie byłoby mnie :) bardzo wszystkim dziękuję :)

mam nadzieję, że rok 2013 będzie równie owocny :)

wszystkim życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku, dużo ciekawych pomysłów do realizacji i czasu na ich wykonanie :) ja znikam na te kilka dni.

do zobaczenia "za rok" :) 

relacja z akcji "piernik"

15 grudnia odbyła się w klubie młodych fotografów akcja "piernik" (foto-relacja TUTAJ). wczoraj znalazłam w końcu relację w necie. zapraszam do oglądania TUTAJ :)

wymianka z Jolą :)

witam wszystkich po świętach :)

większośc z Was pewnie jeszcze świętuje i biesiaduje za stołami. dla mnie niestety święta skończyły się o 14.00 i trzeba było wrócic do szarej rzeczywistości....a w domu było tak fajnie....

jeszcze chyba w lecie umówiłam się z Jolą na wymiankę. ona zajęta, ja zajęta i tak nam z tą wymianką zeszło do teraz ale w końcu się udała :)

ja zrobiłam dla Joli podkładki na stół pod talerze. komplet 4 podkładek o średnicy 3

25cm. do podkładek dołączyłam też trochę serwetek :)

Jola wykonała dla mnie przepiękny pasek z kwiatkami i kolczyki do kompletu. nie spodziewałam się tylko drugiej pary kolczyków i poduszeczki na szpilki. dołączyła również serwetki :)

Joluś bardzo Ci dziękuję, jestem zachwycona. zwłaszcza pasek bardzo się spodobał wszystkim kobietom w mojej rodzinie :)

miszmaszowy post

to już chyba ostatni przed świętami więc będą różności :)

jak co sobotę miały się dziś odbyc zajęcia z przedszkolakami. niestety dzieci dziś się nie pojawiły, a mieliśmy robic łańcuchy na choinkę. siedłyśmy więc z Wiśnią we dwie i zrobiłyśmy takie oto łańcuchy. ten zielony jest mój :)

łańcuch zabrałam do domy i powiesiłam go na choince. wiem wiem miało nie byc łańcucha ale jak rękodzielnicza to rękodzielnocza i nie ma przeproś :P na choince zawisły dziś również 2 zawieszki, które zamówiłam sobie u Asi (pokazywałam Wam je TUTAJ).

ponieważ miałam jeszcze w domu kilka wyplecionych choinek jedną z nich postanowiłam sobie ozdobic i postawic w kuchni na parapecie. a co, w kuchni też może byc!! :P i tak się prezentuje moja bielutka choinka z czerwonymi i niebieskimi koralikami :)

i na koniec Mikołaj z papierowej wikliny. może nie jest rewelacyjny i taki jak sobie go wyobrażałam ale jest mój, własnoręcznie zrobiony he he

Mikołaj jest wypleciony na bazie bałwanka (cała rodzinka bałwankowa TUTAJ) jednak w tym przypadku to główka w połączeniu z czapeczką się zdejmuje. do Mikołaja można coś włożyc, to koszyk :)

i tak się prezentują moje świąteczne ostatki. 2 bombek niestety nie udało mi się wykończyc, mówi się trudno, zostaną na przyszły rok :P

chyba już mnie tu nie będzie przed świętami więc chciałam życzyc wszystkim wesołych i pogodnych Świąt Bożego Narodzenia, miłej  i rodzinnej atmosfery przy wigilijnym stole oraz Szczęśliwego Nowego Roku (choc przed nim jeszcze zapewne się tu pojawię)...

prace naszej drugiej Marzenki

witam :)

pewnie większośc z Was ma sporo pracy przed Świętami, a nie tak jak ja się obija w domu :P ??

dziś mam dla Was kilka prac naszej drugiej Marzenki, które przysłała mi wczoraj :)

bombeczka 3d, 

dzwoneczek...

nie wiem czy to podpada pod decoupage?? widzę tu śnieg i świąteczny napis ozdobony reliefem.

i ciuchcia :) rewelacyjna :)

jak widac ozdabiana w tym samym stylu co dzwoneczek.

jak Wam się podobają??

marzenia się spełniają :)

nie wiem czy już Wam mówiłam czy nie, ale od jakiegoś czasu marzyła mi się choinka cała w rękodzielniczych ozdobach. w tym roku pomyślałam sobie, że skoro sama mogę je sobie zrobic to czemu tego marzenia nie zrealizowac?

oczywiście nie wszystkie ozdoby są przeze mnie zrobione. troszkę kupiłam od innych rękodzielników, troszkę wymieniłam itd. ale choinka rękodzielnicza jest? jest :)

ozdoby zaczęłam gromadzic od początku miesiąca począwszy od kiermaszy :)

ponadto są tu też ozdoby wykonane przez Marzenę, Kasię i Ingę. i oczywiście moje :)

śliczna bombeczka Marzeny

dziś tak na szybko. nie mam nic mojego nowego żeby Wam pokazac więc zobaczcie co też Marzenka wczoraj stworzyła :)

śniegowe bombeczki

jakiś czas temu Marzena dała mi śnieg jakim ozdabia bombki żebym sobie spróbowała czy będzie mi pasował. oczywiście jak wszystko w moim przypadku musiał nabrac mocy urzędowej i odleżec swoje :P nie wiem ile leżał, 2-4 tyg aż w końcu po niego sięgnęłam. 

miałam komplet 6 małych styropianowych bombeczek- te to dopiero leżały- kupiłyśmy je chyba jeszcze z Ingą na początku listopada, jakoś tak :)

po dokładnych instrukcjach od Marzeny zabrałam się do pracy i oto efekty mojej pracowitej niedzieli :)

 styropianki podzieliłam na komplety 2x po 3 sztuki.

1 komplecik wygląda tak jak na zdjęciu obok...

to jego druga strona, 

a to zdjęcie z boku :)

 2 komplecik: motyw z tej samej serwetki z bałwankami jednak te tutaj mają choineczkę i pory prezent niżej, którego niestety nie widac.

2 strona i boki całkowicie pokryta śniegiem.

jak Wam się podobają? proszę o szczere opinie gdyż są to moje pierwsze bombki tego typu. konstruktywna krytyka mile widziana :)

torebka z papierowej wikliny

zrobiłam ją prawie 2 tyg temu, do tej pory czekała na swoją kolej na blogu :) robiona była z myślą o lecie kiedy to w sklepach aż się roi od torebek-koszy :)

wypleciona jest splotem ósemkowym spiralnym, pomalowana lakierobejcą kolor tic. 

wymiary torebki:

dno 27x10cm

wysokośc 18cm

dno owalne (kursik TUTAJ), ozdobiona została maleńkim serduszkiem z papierowej wikliny wg kursu Ani (link TUTAJ).

rączki jak widac obwiązane są sznurkiem, a żółte serduszko stanowi drobny akcent dla rozjaśnienia ogółu :)

i jak się Wam podoba??

zajęcia nr 5 i akcja "piernik"

dziś odbyło się spotkanie w ramach akcji "piernik". cały dzień robiliśmy, piekliśmy i ozdabialiśmy pierniczki do powieszenia na choinkę. myła masa zabawy :) 7h zabawy. kto nie był niech żałuje.

sobota tradycyjnie zaczęła się od zajęc z dzieciakami. to one właśnie zaczęły piernikowe szaleństwo :) 

pi kilku minutach miałyśmy już pierwszą blachę pierniczków do pieczenia :)

gdy pierniczki się piekły przyszedł czas na ozdabianie tych, które specjalnie zostały przygotowane wcześniej :) do wybory były różne kolory lukrów, różnego rodzaju posypki do ciast oraz polewy :)

najmłodsza uczestniczka naszej zabawy :)

pierwsza partia ozdobionych poierniczków :)

od godz 11.00 zaczęło robic się nas już więcej....

i jeszcze więcej :)

nawet troszkę starsi mieli zabawę :P

pojawiła się nawet telewizja :) jak tylko pojawi się jakaś wzmianka o naszej akcji "piernik" poinformuję Was :)

po jakiejś godzinie nie obyło się bez dostawy pierniczków :)

jednak cały czas dorabiane były nowe :)

jak widac praca wre :)

kolejne partie pomalowanych pierniczków :)

jak się w trakcie okazało mieliśmy 3 rodzaje ciasta piernikowego :)

momentami przy stole starszych było więcej niż młodszych :)

foremki też były różnorodne :)

a pierniczki ozdabiane na różne sposoby,

nawet te wymagające więcej pracy :)

nawet duzi chłopcy mieli sporo zabawy... nie tylko przy pierniczkach :)

kiedy na stole miejsca brakło za "suszarki" robiły pudełka po pizzy :)

a na koniec każdy wychodził z taką oto paczuszką pierniczków, które sam zrobił :)

tak z innej beczki: oto najnowsze prace Asi- filcowe zawieszki na choinkę.

można kupic na sztuki lub cały komplet. komplet to 8 zawieszek w kolorach jakie widzicie powyżej. ja już sobie zamówiłam te kwiatuszki ze zdjęcia obok :)

Asia ponadto wykonała dziś ten oto przepiękny domek piernikowy :)

   

gdy najmłodsi już poszli do domu i zostali sami odrobinkę starsi pobawiliśmy się troszkę inaczej. jedyny nasz ochotnik zgodził się na makijaż z kolorowych lukrów :) 

tak Piórek wyglądał ze skończonym makijażem :P świetnie prawda??

dziewczyny, która by nie chciała takiego "słodkiego" faceta??

oj zabawa była fantastyczna. zdecydowanie częściej powinny byc organizowane takie imprezy :)