przy poprzedniej przeprowadzce dostałam od koleżanki prezent na nowe mieszkanie- 2 śliczniutkie płaskie buteleczki. w jednej był żel pod prysznic, w drugiej sól do kąpieli. wszystko niebieskie :) wiadomo jak to z babami, kosmetyki szybko poszły w ruch a buteleczki zostały i zdobiły łazienkę. długo się zastanawiałam do czego by tu je wykorzystac i co z nimi zrobic. a że na czymś muszę cwiczyc swoje decou to powstało coś takiego...
jak na drugą pracę w decou to chyba nie jest źle? choć przyznam, że bardziej mi się podobają niż wieczko szkatułki :)
Piękne butelki.
OdpowiedzUsuńNo super buteleczki wyszły! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńz ust eksperta to rewelacyjny komplement, dzięki :)
UsuńOj , ty zawsze czymś zaskoczysz, super.Ewuś ja też dziś zrobiłam pierwszy dekupaż ,zabawa niezła, ale efekt...się okaże, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńto pochwal się szybciutko :)
UsuńJest świetnie! Podziwiam wszystkich bawiących się w decoupage, bo ja to się tylko wściekałam przy tym ;)
OdpowiedzUsuńdzięki ale to dopiero początki :) choc nie mam zamiaru się poddac :) :)
OdpowiedzUsuńSuper są :) Aż bym sama coś poobklejała ;P
OdpowiedzUsuńBardzo łade wyszły:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń