pamiętacie plecionki ze złotego papieru? gdy się kończył zostało mi trochę złotych rurek, za mało na jakikolwiek koszyk. zrobiłam więc kuleczki. pomyślałam sobie, że mogę byc dodatkiem do jakiegoś stroika. jeszcze nie mam na nie pomysłu ale już czekają w gotowości :)
Cała ja.... rękodzieło, książki, gotowanie. to co w życiu kocham i co mnie uszczęśliwia. Jeśli podzielacie moje zdanie serdecznie zapraszam :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Kolorowy pled
Witam po dość długiej przerwie. Troszkę mnie tu nie było, co jednak nie oznacza, że się obijałam 😊 niestety natłok obowiązków i brak czasu...
-
witam wszystkich z rana. o dziwo dziś wstałam wcześnie i już ostro pracuję :) przy okazji wózka z plecionym dnem jaki robię dla znajomej ...
-
Witam po dość długiej przerwie. Troszkę mnie tu nie było, co jednak nie oznacza, że się obijałam 😊 niestety natłok obowiązków i brak czasu...
-
candy candy candy !!!! czas rozpocząc zabawę :) sama się w to dawno nie bawiłam i dziś też zdałam sobie sprawę, że od mojego jedynego i...
Myślę, że świetnie by pasowały do jakiegoś wianka bożonarodzeniowego ;)
OdpowiedzUsuńa ja tu widzę bombki :) jakiś sznureczek i gotowe :)
OdpowiedzUsuńmożna i tak :)
OdpowiedzUsuńNo no do wianków bożonarodzeniowych jak znalazł! :)
OdpowiedzUsuńja chyba rowniez czuje tutaj troche boze narodzenie :) a dopiero wrzesien mamy
OdpowiedzUsuńto tuż wiem jak wykorzystam rurki, które nie wyszły:) Fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńa mi się widzą te kuleczki w szklanej aranżacji :) takie coś jak akwarium i do tego podgrzewacze na górze :)
OdpowiedzUsuń