wtorek, 27 marca 2018

taki sobie koszyczek na święconkę :)

No dobra. Mówiłam, że nie robię już świątecznych ozdób bo weny mi brakuje. Ale co zrobić jak siostra prosi żeby wypleść koszyczek dla jej córeczki?? :p co prawda mała nie ma jeszcze 2 lat ale już chodzi z malutką torebeczką więc siostra postanowiła iść z nią w tym roku poświęcić jajka. chyba czekoladowe :D
tak oto powstał malutki koszyczek :)
 

 

3 komentarze:

  1. Ewuś taki sobie? e taki fajny
    Zdrowych radosnych świąt i pełnego koszyczka życzę

    OdpowiedzUsuń
  2. Jest uroczy i już. Wesołych Świąt :-)

    OdpowiedzUsuń

każdy pozostawiony po sobie ślad jest miły :)

Święta inaczej

Witajcie kochani... w tym trudnym czasie jaki nas spotkał... w obliczu pandemii.... mam nadzieję, że jednak się nie poddajecie. Mimo wszyst...