złoty papier już się kończy no ale na koszyczek jeszcze starczyło :) ot taki mi przyszedł do głowy :)
na zmianę są rureczki złote i te w paski, w prześwicie wstążeczka biała ze srebrnymi brzegami, na przodzie kokardka z białą różyczką- to kotylion ze ślubu znajomych dla których też coś zrobiłam :) (TUTAJ)
jak widzicie wszystko się może przydac :)
oczywiście środek wyklejony papierem w podobnych kolorach.
koszyczek ma wymiary 15,5x18x9cm.
:)
termometr u mnie za oknem właśnie pokazuje 47 stopni, a jak u Was?? cieplutko aż miło, uwielbiam upały. ja to chyba powinnam mieszkac w ciepłych krajach :P
Koszyczek śliczniutki.
OdpowiedzUsuńA co do upałów, nie wiem ile jest bo mi termometr rozwaliło, osobiście wymiękam, nie cierpie upałów, powinnam mieszkać gdzieś w Skandynawii.
Pozdrawiam
Piękny koszyczek:)
OdpowiedzUsuńKoszyczek śliczny ;) Ja też uwielbiam upały, dla mnie lato mogłoby trwać cały rok ;)
OdpowiedzUsuńpodzielam Twoje zdanie, tylko słoneczko, słoneczko, słoneczko :)
Usuńpiękny-pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńbardzo ładny, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękny koszyczek :) a ja swoich srebrnych runek maj jeszcze oooooo a możne i więcej ;)
OdpowiedzUsuńŚliczny koszyczek:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo ladny i jaki prosciutki!! Sliczny koszyczek Ewuniu, mnie sie troche ze swietami kojarzy,pewnie przez ten zloty kolor :) Taki dostojny jest, podoba mi sie :)Buziaczki!
OdpowiedzUsuńpowiem Ci, że mi też, na święta jak znalazł :P
Usuńcudeńko, bardzo lubię zabawę z kolorami, a ten zestaw dla mnie BOMBA
OdpowiedzUsuńŚliczny jak zawsze :)
OdpowiedzUsuń