poniedziałek, 24 marca 2014

kolejne karczoszki

witam po weekendzie, jak Wam minął?
pogoda za oknem taka sobie, a miało byc już tak pięknie....
znalazłam zaległe fotki karczochów, które robiłam z pozostałości po różnych tasiemkach. wyszły więc jak wyszły ale przyznam się, że mi się podobają :)
jeden z nich trafi na kiermasz charytatywny dla Arturka :)


2 komentarze:

każdy pozostawiony po sobie ślad jest miły :)

Kolorowy pled

 Witam po dość długiej przerwie. Troszkę mnie tu nie było, co jednak nie oznacza, że się obijałam 😊 niestety natłok obowiązków i brak czasu...