spotkanie nr 7

chyba już Wam mówiłam jak zawsze niecierpliwie czekam na środowe wieczory?

dzisiejsze prace były wprost wspaniałe, nie znam słowa jakim mogłabym je określic :)

lampka wykonana przez Marzenę, śliczna. ozdobione decou. tak mi się podobała, że posłużyła mi jaki tło do zdjęc następnych prac :P

bałwanek również Marzeny. nie mam pojęcia jak jest zrobiony ale jest po prostu zaje****!!!

 butelka Marzeny- ozdobiona u góry decou jak widac, całośc pokryta materiałem (nie wiem jakim) i prześliczny krawacik z delikatnych paciorków, cudo!!!

szkatułka Marzeny, również w decou. przyznacie, że wybrała bardzo ciekawy motyw???

bombeczki średniego rozmiaru, te już są chyba Asi- głowy nie dam- również decou.

kolejna bombka Asi z pieskiem w czapce Mikołaja (decou), coś mi się tylko światło w jego ślepku odbijało :)

i ostatnia bombka Asi, ze śniegiem fiu fiu. jak się go robi? też nie wiem, Marzena mi mówiła ale jakoś mi z głowy wyleciało :P

a tu już koszyk Ingi. pokazywałam Wam go w ubiegłym roku razem z zestawem kilku innych bloźniaczych koszyków :)

no i mamy Ingę przy pracy :)

na koniec przedstawiam jeszcze zdjęcia pięknych róż wykonanych z liści oraz fotkę z procesu ozdabiania świecy :) wiedzieliście, że tak można??

niestety nie znam imienia tej Pani, która wykonała ten przepiękny bukiet (również te wyżej). róż było w nim multum, ładnie poukładane, całośc usztywniona lakierem.

to tyle na dziś, zapraszam już niedługo na nowinki :) dobranoc