poniedziałek, 6 maja 2013

stojak na parasole z papierowej wikliny

tak dla odmiany wyplotłam sobie coś użytecznego do domu :)
stojak na parasole :P
powstawał w przeciągu 2 dni. naturalna gazeta, jedynie go polakierowałam :)
wypleciony jest splotem ósemkowym, a co jakiś czas jest splot 3 rurkami. ma około 39cm wysokości, szerokości nie sprawdzałam ponieważ rozszerza się do góry. i już mieszkają w nim 2 małe składane parasolki :) 

9 komentarzy:

  1. Super pomysł. Ja nie mogę się zebrać , żeby zrobić coś dla siebie , choć pomysłów nie brakuje.

    OdpowiedzUsuń
  2. Fantastycznie wygląda i do tego praktyczny = same zalety ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny ten stojak i na pewno przydatny

    OdpowiedzUsuń
  4. Próbowałam zrobić też.... powstała osłonka na doniczkę:))) Fajny!!! Splot ósemkowy-niby taki prosty, a mi wychodzi...UFO... wytłumaczcie Wy- zdolne- mnie prostej babie jak robić, żeby zrobić takie ładne równiutkie CUDO:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Parasolnik jak znalazł:)Nie dość że ładny to jeszcze przydatny:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Koszyk jest rewelacyjny ! Ładnie sploty współgrają i wymiary robią wrażenie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. super Ewa:) ja też wykonałam kosz na parasolki;) ale ciut inny, czeka od 2 tygodni na malowanie, buziaki

    OdpowiedzUsuń

każdy pozostawiony po sobie ślad jest miły :)

Kolorowy pled

 Witam po dość długiej przerwie. Troszkę mnie tu nie było, co jednak nie oznacza, że się obijałam 😊 niestety natłok obowiązków i brak czasu...