witam wieczorową porą :)
dziś relacja z pierwszego dnia kiermaszu. jeśli chodzi o kupujących to niestety muszę powiedziec, że tłumów nie było. ale... katering i drobne zakupy się zwróciły :p
nie przedłużając....
kolejne było stoisko Pani Jadzi :)
następne było stoisko Pani Janiny :)
kolejne było stoisko Moniki :)
obok było stoisko Magdy i jej wujka :)
kolejne było stoisko Basi :)
następne było stoisko Beaty :)
i na końcu stoisko Wiśni :)
prac było o wiele wiele więcej jednak nie wszystkim robiłam zdjęcia. zapraszam do zobaczenia na żywo :) jutro też jesteśmy :)
na koniec wymieniłyśmy się drobiazgami z Iwonką. wybrałam cukierka na choinkę zrobionego na szydełku z niespodzianką w środku :)
w ciągu dnia dziergałam sobie kwadraciki. moja kolekcja na pled się delikatnie powiększyła :)
muszę powiedzic, że po całym dniu jednak troszkę odczuwam zmęczenie. mam nadzieję, że jutro odwiedzi nas więcej osób :)
zapraszam i do jutra :)
Ale cuda! Piękne i wspaniałe rzeczy widzę. Szkoda, że mam tak daleko do Was. Życzę jutro tłumów i wszystkiego sprzedanego :) Buziaki :)
OdpowiedzUsuńAle wybór:-) Takie piękności muszą przyciągnąć więcej klientów, mocno trzymam kciuki za jutrzejszy dzień:-)
OdpowiedzUsuńjeju ale macie tam cudeniek! super stoisko, może w następnych dniach się rozkręci, życzę Wam tego :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczności na tych stoiskach ;)
OdpowiedzUsuńw tym roku było nas więcej :) coraz więcej osób interesuje się ta dziedzina co cieszy niezmiernie :) a ileż piękny rzeczy było dookoła kto nie był niech żałuje ;)
OdpowiedzUsuń